W dniach od 16 do 19 lutego 2020 roku 27 uczniów klas VI – VIII uczestniczyło w wycieczce do Warszawy. Wyjazd zorganizowany był w ramach innowacji pedagogicznej „I to jest właśnie Polska”. Swoją przygodę rozpoczęliśmy od nocnej podróży pociągiem PKP Intercity, gdzie uczniowie mieli okazję poznać zasady obowiązujące w publicznych środkach transportu. Nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od porannego spaceru od dworca PKP do miejsca zakwaterowania, gdzie zostawiliśmy bagaże. Następnie wyruszyliśmy w kierunku Muzeum Powstania Warszawskiego zapoznając się pod drodze z architekturą stolicy Polski.
Zanim zobaczyliśmy ekspozycję znajdującą się wewnątrz budynku obejrzeliśmy budynek Muzeum Parku Wolności. Głównym jego elementem jest Mur Pamięci, z wyrytymi nazwiskami blisko jedenastu tysięcy Powstańców, którzy polegli w walkach w sierpniu i wrześniu 1944 r. W centralnej części Muru zawieszony jest ważący ponad dwieście kilogramów dzwon "Monter", poświęcony gen. bryg. Antoniemu Chruścielowi, dowódcy Powstania Warszawskiego.
Ekspozycja muzealna poświęcona martyrologii powstańczej, którą mieliśmy okazję obejrzeć, urzekła nas dużym zastosowaniem obrazu, światła i dźwięku. Aranżacja wnętrza i wykorzystanie efektów multimedialnych przybliżyło nam powstańczą rzeczywistość. Na wystawach zobaczyliśmy zdjęcia w wielkich formatach, monitory i komputery. Wytyczona trasa, którą poruszaliśmy się z przewodnikiem przedstawiała chronologię wydarzeń i prowadziła nas przez poszczególne sale tematyczne. Przemieszczaliśmy się w scenerii sprzed siedemdziesięciu lat, chodzą po granitowym bruku wśród gruzów zniszczonej Stolicy. Niesamowite wrażenie zrobiło na nas bijące Serce Muzeum w postaci stalowego monumentu, które przechodziło przez wszystkie kondygnacje budynku. Na jego ścianach wyryte jest kalendarium Powstania, a dobiegające z niego brzmienie symbolizuje życie Warszawy w roku czterdziestym czwartym. Na parterze budynku poznaliśmy czas okupacji i sam wybuch Powstania – godzinę „W”. W oddzielnym pomieszczeniu zobaczyliśmy maszyny drukarskie z lat czterdziestych, które drukowały historyczne obwieszczenie z 3 sierpnia 1944 roku, "Biuletyn Informacyjny" oraz ulotki okolicznościowe. Następnie mieliśmy okazję zobaczyć centralny punkt ekspozycji czyli salę pod Liberatorem, gdzie zobaczyliśmy replikę samolotu Liberator B-24J w skali 1:1. W tej części muzeum poznaliśmy również szczegóły związane z alianckimi zrzutami. Na tym poziomie mieliśmy również okazję zobaczyćw technice 3D film przedstawiający zniszczoną Warszawę po zakończeniu powstania.Następnie wjechaliśmy windą na drugi poziom ekspozycji. Pierwszym elementem tej części wystawy, który zrobił na nas duże wrażenie to opaski ze śladami krwi powstańców warszawskich. Następnie przewodnik poprowadził nas na antresolę, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć walki w sierpniu i życie codzienne w powstańczej Warszawie. W kinie Palladium wyświetlone zostały trzy powstańcze kroniki filmowe Biura Informacji i Propagandy AK, które były wyświetlane mieszkańcom w czasie Powstania. W podziemiach Muzeum mieliśmy okazję zobaczyć i poczuć jak wygladało przemieszczanie się kanałami. Ta krótka wędrówka z zastosowanie efektów wizualnych i dźwiękowych zrobiła na nas niezapomniane wrażenie. Ostatnim elementem ekspozycji było zwiedzanie piętra pokazującego upadek Powstaniai następujące po nim wydarzenia - kapitulację i exodus ludności Warszawy. Wyróżnioną częścią, którą mieliśmy okazję zobaczyć to Miejsce Pamięci, w którym znajdują się powstańcze mogiły.
Po wyjściu z Muzeum ruszyliśmy na Cmentarz Powązkowski, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć wyjątkowe na skalę światową zabytki architektury nekropolii warszawskiej. Przy tej okazji ogłosiliśmy konkurs na znalezienie jak największej liczby nagrobków zasłużonych obywateli naszej Ojczyzny.
Po zwiedzaniu nekropolii, wyruszaliśmy do Europejski Dom Spotkań Młodzieży (miejsca naszego zakwaterowania), gdzie trochę odpoczęliśmy. Od godzinie 17.00 rozpoczęliśmy zwiedzania ścisłego centrum Warszawy. Zobaczyliśmy m in. Pomnik Małego Powstańca, rynek Starego Miasta oraz Krakowskie Przedmieście. Spacerowaliśmy również bulwarami nad Wisłą, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć fontanny multimedialne w parku imienia 1 Polskiej Dywizji Pancernej.Około godziny 21.00 zakończyliśmy spacer ulicami miasta i wróciliśmy do miejsca zakwaterowania.
Następny dzień rozpoczęliśmy od spaceru Powiślem do Centrum Nauki Kopernik. Po drodze mijaliśmy Pomnik Syreny na Powiślu, co było okazję do zrobienia sobie wspólnego zdjęcia. Centrum Nauki Kopernik zwiedzaliśmy od godziny 12.00 do 17.00. Dzięki wizyciew tym wyjątkowym miejscu mogliśmy odkrywać tajemnice natury, samodzielnie przeprowadzać doświadczenia i eksperyment. W Centrum Nauki Kopernik każdy mógł poczuć się jak badacz i odkrywca. Można było samodzielnie przeprowadzić doświadczenia, przekonać się jak nasze zmysły pozwalają odbierać świat.Sprawdziliśmy również możliwości naszych ciał tj. wrażliwość na światło, postrzeganie kolorów, podatność na iluzje. Setki eksponatów pozwoliły nam zrozumieć zjawiska związane z falami czy prądem. W galerii „Re:Generacja” dowiedzieliśmy się, co dzieje się w naszych głowach, gdy się boimy się, smucimy czy kłamiemy. W Teatrze Wysokich Napięć obejrzeliśmy niecodzienny spektakl z elektrycznymi wyładowaniami w roli głównej i bezpiecznie naelektryzowaliśmy się do napięcia 20 tys. Zajrzeliśmy również do Majsterni, gdzie wyposażenie w niezbędne materiały mogliśmy skonstruować dowolne urządzenie. Bardzo ciekawą ekspozycją był Teatr Robotyczny. Występujące tam humanoidy potrafiły nie tylko mówić czy gestykulować, ale również wyrażać uczucia.
Po zwiedzeniu tego niesamowitego obiektu i wykwaterowaniu wyruszyliśmy na stację PKP Warszawa Główna. Przy dworcu odwiedziliśmy galerię Złote Tarasy. Jest to obiekt pod wieloma względami unikalny. Jego szklany dach nawiązuje do motywów drzewa i jest ikoną nowoczesnej Warszawy. W tym miejscu spotkaliśmy ludzi z różnych stron świata szukających inspiracji, stylu i relaksu. Wyjątkową atmosferę tego miejsca dopełnia ponad 200 sklepów i 40 restauracji. Złote Tarasy były ostatnim punktem naszej wycieczki. Po przejściu na stację PKP pociągiem Intercity wróciliśmy zmęczeni, ale zadowoleni do Łańcuta.
Ewa Paczocha
Krzysztof Puziewicz
Paweł Kulczycki